
Przyłącz się do NAS < Pogromcy Złośliwości >
Pogromcy Złośliwości
„Pogłoski są przenoszone przez nienawiści, szerzone przez głupców i akceptowane przez idiotów.”
Wszędzie są ludzie nienawistni, na całym świecie. Za każdym razem, gdy wyjdziesz ze strefy komfortu i zrobisz coś, 30 procent ludzi to polubi, 30 procent ludzi nie spodoba się to, a 30 procent ludzi nie będzie się tym przejmować. (Kto wie, co stało się z pozostałymi 10 procentami?).
Jeśli jesteś twórcą, aktorem, muzykiem w zespole lub osobą, która umieszcza jakiekolwiek treści w necie, otrzymasz krytykę od innych. Doświadczyłem tego na stronie internetowej, ludzie nienawidzą mnie za to, co stworzyłem, co mam, gdzie byłem i za to co robię, tak samo jak wielu moich kolegów. Tyle, że to tylko pewien procent złośliwości.
A jedna rzeczą która robię jest np. TO! STabrawa Tadeusz , a inną TO ! Jak zarobić milion?
Radzenie sobie z negatywnym sprzężeniem zwrotnym staje się z czasem łatwiejsze, patrzysz na źródło i zdajesz sobie sprawę, że nie mogą te osoby mieć nic pożytecznego do powiedzenia a czytanie ich opinii jest całkowitą stratą czasu. Powiedzmy sobie szczerze, że:
Traktuję moich przeciwników jak radio AM, po prostu ich nie słucham. Bo dla mnie istnieją tylko: Pogromcy Złośliwości
Weźmy takiego ALberta Einsteina, który był niezłym marketingowcem zaczynając swoja „karierę” naukową, 5 lutego 1905 roku umieścił w prasie krótkie ogłoszenie o treści:
„Gruntowne korepetycje z matematyki i fizyki dla uczniów i studentów oferuje Albert Einstein, posiadacz dyplomu nauczycielskiego Politechniki Związkowej, Gerechtigkeitgass 32, pierwsze piętro. Bezpłatne lekcje próbne„.
Namawianie do próbki lekcji ….bardzo nowoczesne podejście. Ciekawe, czy któryś z przeciwników Einsteina skorzystał z tej możliwości?
Może łatwiej było po prostu powiedzieć ? Żydek.
W pierwszej swojej publikacji naukowej Einstein… się pomylił
Swoją pierwszą pracę naukową Einstein opublikował w 1901 roku w „Annalen der Physik”. Była poświęcona zjawiskom kapilarnym związanym z napięciem powierzchniowym i siłami spójności cieczy. Jak się okazało, zaproponowana w tej pracy teoria sił międzycząsteczkowych w cieczy była błędna…..i wylała się na niego fala hejtu. Czy jako naukowca, człowieka i wizjonera należało go skreślić? On próbował i osiągnął sukces.
Dlaczego podałem Einsteina jako przykład na hejt? Bo jego hejterzy nie mieli pojęcia o fizyce, matematyce i ogólnie prawach natury, ale wypowiadali się nienawistnie naruszając dobra osobiste wielkiego człowieka. Czy Nasi hejterzy mają pojęcie o czymkolwiek co z taką wytrwałością komentują? W czym są autorytetami skoro nawet Einstein się pomylił?
Taka rada: Zazdrość jest chorobą. Szybko osiągnij sukces. Są ważniejsze sprawy TERAZ.
Sprawdź Teraz na:
Pogromcy Złośliwości